Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility

Aktualności

Artur Buńko

Artur Buńko

Na Borze – 80 lat później

Mszą świętą i godziną zadumy przy leśnej mogile uczczono pamięć 360 obywateli, w większości mieszkańców Skarżyska-Kamiennej, rozstrzelanych przez hitlerowców przed 80 laty. W lesie na Borze, który niegdyś stał się niemym świadkiem kaźni patriotów, poświęcono siedmiometrowy krzyż, a składanym wieńcom i płonącym zniczom towarzyszyła prawdziwa zaduma.

Uroczystości rozpoczęły się w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Z siedziby skarżyskich Redemptorystów zebrani udali się do lasu. Tam poświęcono krzyż, który stojąc za mogiłą nawiązuje do podobnego, ustawionego tu osiem dekad wcześniej. O konieczności pamięci i szacunku dla tamtych pokoleń mówił prezydent miasta Konrad Krönig. Z kolei list wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza odczytała Maria Zuba. W imieniu pomysłodawców wzniesienia krzyża wystąpiła prezes Stowarzyszenia Siekierno Nasza Ojczyzna prof. Urszula Oettingen. Wśród pochylających się nad mogiłą nie zabrakło, m.in.: marszałka województwa Andrzeja Bętkowskiego i poseł na Sejm RP Marzeny Okły-Drewnowicz. Hołd ofiarom terroru oddali też: starosta powiatu Artur Berus i sekretarz województwa Mariusz Bodo. Zgodnie pochylono sztandary organizacji kombatanckich, szkół i innych instytucji oraz służb mundurowych.

Nim delegacje złożyły tradycyjne wiązanki przypomniano postać śp. ppłk Henryka Czecha – Honorowego Obywatela Skarżyska. „Śmigły” bywał w tym miejscu zawsze i zabrani z pewnością czuli Jego obecność i tym razem. W przejmującej części artystycznej zaprezentowała się młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Orła Białego.

Uczestnicy obchodów otrzymali w darze od ich wykonawców – Muzeum im. Orła Białego – pamiątkowe pocztówki przedstawiające mogiłę i postać Henryka Czecha.

Czytaj dalej...

Puška vz. 24

Puška ČZ vz. 24

Czechosłowacja podobnie jak kilka innych państw Środkowej Europy odzyskała niepodległość w wyniku rozpadu monarchii austro-węgierskiej, po przegranej przez nią I wojny światowej. Republika Czechosłowacka stanęła przed problemem wyboru broni ręcznej, która miała stać się podstawą uzbrojenia tworzonego wojska. Posiadało ono w swych zasobach duże ilości austriackich Mannlicherów, głównie M.95 jak również niemieckich karabinów Gewehr 88 oraz Gewehr M.98. Czesi, podobnie jak Polacy wybrali konstrukcję opartą na patentach firmy Mauser jako regulaminową broń swoich sił zbrojnych. Zakupiono w Niemczech kompletną linię produkcyjną karabinów M.98. Czechosłowackie Ministerstwo Obrony zamówiło w zakładach Českáslovenská Zbrojovka Brno karabiny M.98 (10.000 szt.) oraz M.98/22 (30.000 szt.), które były zmodyfikowaną wersją tego pierwszego. W karabinie M.98/22 zmieniono trzewik kolby oraz wydłużono nakładką na lufę. Realizując to zamówienie wykorzystano części zamienne, które zakupiono w Niemczech wraz z licencją. Modyfikacje wynikały z tego, że Czechosłowacki MON nie ograniczył się do produkcji M.98 ale postawił przed rodzimym przemysłem zadanie tworzenia własnych konstrukcji uwzględniających opinie wojska.

Doświadczenia I wojny światowej wpłynęły na zmianę zasad użycia broni ręcznej. Karabiny z przełomu XIX i XX wieku posiadały długie lufy dla zwiększenia zasięgu strzału, jak również długie bagnety związane z uzależnioną od walki wręcz doktryną wojenną wielu armii. Wielka Wojna pokazała, że wystarczająco skuteczna jest broń strzelająca celnie na dystansie kilkuset metrów. Wytworzyło to ogólnoświatowy trend do skracania długości broni poprzez zmniejszenie długości lufy oraz bagnetu. Było to niezmiernie ważne z punktu widzenia ekonomii przy wojskowych zamówieniach liczących nieraz setki tysięcy sztuk. Trend ten, w wielu krajach doprowadził do przyjęcia jednego karabinu na potrzeby piechoty, kawalerii oraz innych służb.

Opierając się na takim podejściu konstruktorzy z Brna stworzyli karabinek vz.23, który różnił się od swego pierwowzoru (M.98/22) długością całkowitą 1.100 mm (1.250 M.98/22), długością lufy 590 mm (740 mm M/98/22) oraz sposobem mocowania pasa nośnego, gdyż karabin vz.23 miał dodatkowe ruchome strzemię pasa na bączku tylnym oraz dodatkowe strzemiona pod kolbą oraz po lewej stronie chwytu pistoletowego broni. Jesienią 1922 roku Zbrojovka Brno otrzymała zamówienie na 90.000 nowych karabinków, których dostarczono wojsku 80.000 sztuk w standardzie vz. 23. Pozostałe 10.000 wykonano w 1924 roku z nowym modelem celownika, w którym zastosowano podstawę krzywiznową dzięki czemu chcąc zmienić rodzaj amunicji (o różnej nieraz wydajności balistycznej) wystarczyło wymienić jedynie ramię celownika. Tak zmienioną broń oznaczono jako vz. 23A. 30 grudnia 1923 roku zamówiono kolejną serię 40.000 karabinków.

Wytwarzane elementy nadal nie były wykonywane z takimi tolerancjami (ze względu na ręczne wykańczanie niektórych elementów), tak by części broni były wzajemnie wymienne. Jeszcze przed tym zanim karabin vz.23 stał się ostatecznie vz.24, Zbrojovka Brno musiała przejść czasochłonny proces standaryzacji produkcji, w celu uzyskania całkowitej wymienności części broni, który trwał od 1923 do początku 1925 roku, w efekcie czego zaprzestano indywidualnej numeracji elementów broni. Standaryzacja produkcji wymagała zmian w projektach, nabywania nowych narzędzi oraz niektórych planów, jak również zakupu zupełnie nowych maszyn. Wszystko to zostało zatwierdzone przez wojsko latem 1925 roku. Czechosłowacka Komisja Uzbrojenia 7. lutego 1924 roku wprowadziła zmiany zaproponowane w wersjach M.98/22, vz.23 i vz.23A

  • nowy bagnet vz.24 oparty na konstrukcji bagnetu Mannlicher M.95 o długości głowni 300 mm co wiązało się ze zmianą długości wodzidła bagnetu. Wynikało to z faktu posiadania w magazynach olbrzymich ilości pochew do tych bagnetów, a także samych bagnetów.
  • zdwojoną liczbę strzemion pasa nośnego (na wniosek kawalerii i artylerii),
  • żłobki chwytowe na kolbie dla wzmocnienia chwytu dłoni podtrzymującej broń,
  • zmodyfikowany podajnik blokujący zamek w pozycji otwartej po wystrzeleniu ostatniego naboju.

Tak powstał karabin, który od września 1924 roku był nazywany vz. 24. Był to karabin powtarzalny z zamkiem obrotowo-ślizgowym systemu Mausera zasilany amunicją kal. 7,92 mm x 57 mm Mauser S ("S" – z niem. Spitz ostrołukowy). Dalsze zmiany prowadzone przez Zbrojovkę Brno, która w latach 1927-28 została przeniesiona do nowych, przystosowanych dla potrzeb wytwórni karabinów hal fabrycznych w dzielnicy Zábrdovice poza standaryzacją oraz dążeniem do perfekcji służyły głównie temu by broń produkować szybciej i taniej. Udało się to osiągnąć o czym świadczą ceny jednostkowe karabinów: 1.000 CZK w 1925 roku i 507 CZK z lat 30-tych. Przezbrojenie armii Czechosłowacji następowało sukcesywnie od 1925 roku. Wiosną 1939 roku wojsko posiadało około miliona karabinków. Amunicji było pod dostatkiem tzn. 424 mln sztuk w jednostkach i 141 mln w magazynach. Istniejący teoretyczny deficyt uzbrojenia zaspokojono 300.000 karabinków Mannlicher M.95. Karabiny vz.24 produkowano wyłącznie w Brnie aż do 1937 roku kiedy otworzono nowy zakład w miejscowości Považská Bystrica. Dzięki temu możliwości produkcyjne karabinka vz.24 wzrosły do liczby 1200 sztuk dziennie (800 Brno i 400 Bystrica). Produkcja trwała do roku 1942 kiedy zakłady przestawiono na produkcję karabinków kar98k. Dla Wehrmachtu wyprodukowano ok 330,000 sztuk karabinków vz. 24, które w nomenklaturze armii niemieckiej oznaczono jako G.24 (t) w celu wskazania ich zagranicznego pochodzenia. Karabin vz. 24 był w swoim czasie bardzo nowoczesny i niezawodny, był uważany za jednego z najlepszych następców Gewehr 98. Mimo to był krytykowany z powodu niektórych parametrów oraz z powodu nadmiernej wagi. O jakości karabinków vz.24 świadczy fakt, że Niemcy opracowując udoskonalony model Mauser 98a przyjęli w 1935 roku do służby w Wehrmachcie najbardziej uniwersalny karabinek na świecie w postaci Mausera 98k „kurz” (krótki). Projekt ten bazował na rozwiązaniach Czechosłowackiego vz.24 i polskiego Mausera wz.29.

Odbiorcami karabinu vz.24 poza armią Czechosłowacji były liczne państwa całego świata. Według zestawień do 1942 roku za granice wyeksportowano ponad 1.290.000 szt. karabinka vz.24 i jego pochodnych. Najwięksi odbiorcy to: Czechosłowacja, Rumunia, Chiny, Brazylia i Boliwia. Należy pamiętać, że wyżej wskazana liczba nie uwzględnia vz.24 wyprodukowanych na licencji w Rumunii (tam Zbrojovka miała własną fabrykę karabinów), Iranie (na wyposażeniu armii perskiej do 1960 r.) czy Brazylii gdzie produkowano ją jako model 08-34. Warta podkreślenia jest duża elastyczność wyrobu Zbrojovki Brno pod względem zaspakajania konkretnych potrzeb danego klienta.

Aby sprostać wymaganiom klientów, Českáslovenská Zbrojovka Brno poza najbardziej popularnym kalibrem Mauser 7.92mm x 57 mm, karabiny oparte na vz. 24 dostarczała także w innych kalibrach: 7mm x 57mm; 7,65mm x 53mm; '303 british. Użytkownicy różnych wersji karabinków opartych o vz.24: Boliwia; Brazylia; Chiny; Czechosłowacja; Ekwador; Estonia; Gwatemala; Hiszpania; Holandia; Indonezja; Iran; Izrael; Japonia; Jugosławia; Kolumbia; Liberia; Litwa; Łotwa; Meksyk; Niemcy; Nikaragua; Paragwaj; Peru; Rumunia; Salwador; Syjam (Tajlandia); Słowacja; Tajwan; Turcja; Urugwaj; Wenezuela;

Odmiany karabinka:

  • vz.12/33 – kal. 7 mm; długość 1.066 mm – karabiny dla Meksyku (niskie numery produkcyjne), a następnie dla Brazylii (wysokie numery produkcyjne) i tam produkowane jako karabin wz. 08-34.
  • vz.16/33 – kal. 7,92 mm; długość 995 mm – Powstały na potrzeby czeskiej policji, żandarmerii i innych służb państwowych (Gwardia Finansowa) karabinek, który stanowił jeszcze bardziej skróconą wersję vz.24. Zniknęły żłobki chwytu, przemodelowano donośnik magazynka i celownik, a cały karabinek znacznie „odchudzono”. Wojsko otrzymało w latach 1935-1938 ponad 25.000 sztuk tej broni.
  • G.33/40 – kal. 7,92 mm; długość 967 mm – niemieckie oznaczenie produkowanego w okupowanej Czechosłowacji karabinka vz.16/33. Na potrzeby głównie oddziałów górskich, w latach 1940-1942 fabryki opuściło 131.400 sztuk broni.
  • vz. 98/29 – kal. 7,92 mm – wydłużony do standardu karabinu vz. 98/22, dostarczany do Iranu. W modelu tym zmieniono celownik posiadający perskie oznaczenia odległości na ramieniu, miał dłuższy i masywniejszy bagnet skierowany ostrzem od lufy. Do Persji wysłano ponad 80.000 sztuk.
  • vz.32 – 7 tys. sztuk – (5.000 dla Peru i 2.000 dla Urugwaju).
  • vz.37 - kal. 7 mm x 57 mm – oparty o wersję vz. 12/33 i produkowany dla Urugwaju (oznaczony tam „937”). Posiadał: osadę bagnetu typu niemieckiego, zmieniony donośnik magazynka, żłobki chwytu, osłonę muszki, obrotowe strzemiona pasa oraz zmieniony celownik.
  • vz.24Z – kal. 8/57 mm; długość lufy 540 lub 520 mm – na potrzeby rynku cywilnego.
  • vz.98N – powojenna produkcja karabinu, który bardziej przypominał kar 98k produkowana do 1952 roku głównie na eksport.
  • Powstała też wersja snajperska, której nie wdrożono do masowej produkcji gdyż nie znalazła uznania w armii Czechosłowacji.

BUDOWA:

  1. Łoże i kolba jednolite, wykonane z jednego kawałka drewna orzechowego co wymagało 3-letniego sezonowania materiału. W okresie okupacji drewno zamieniono na bardziej wytrzymałą sklejkę bukową, co zwiększyło wytrzymałość mechaniczną kolby, a także spowodowało sporą oszczędność coraz trudniej dostępnego materiału. Nakładka na lufę wykonywana z tego samego gatunku drewna, długa, sięgająca od komory nabojowej do bączka przedniego. W celu redukcji odrzutu w kolbie została zastosowana śruba wzmacniająca przechodząca pod komorą. Przy strzale redukuje odrzut przenosząc siłę strzału na kolbę. Jednocześnie wzmacniała kolbę pod komora nabojową chroniąc ją przed pękaniem. Łoże posiadało żłobki chwytowe dla wzmocnienia chwytu lewej podtrzymującej broń podczas strzału dłoni. Żłobki znajdowały się po obu stronach karabinka przed śrubą wzmacniającą. Chwyt pistoletowy. Stopa kolby okuta stalowym trzewikiem. Na kolbie dwa strzemiona służące do mocowania końca pasa nośnego. Jedno znajdowało się pod kolbą i było mocowane w części policzkowej kolby za pomocą masywnej śruby. Drugie strzemię znajdowało się w chwycie broni i było mocowane za pomocą przelotowej śruby wzmacniającej kolbę. Początek pasa nośnego był mocowany na bączku tylnym przytwierdzonym do łoża za pomocą śruby. Znajdowały się na nim dwa strzemiona pasa nośnego (jedno pod, zaś drugie po lewej stronie karabinu). Bączki, tylny i przedni służyły mocowaniu do łoża masywnej lufy karabinu. W bączku przednim, mocowanym do łoża za pomocą sprężynującego zaczepu, znajdował się otwór na wycior oraz obsada bagnetu. Wodzidło bagnetu odmiennej niż w Gewehr 98 długości. W kolbie wykonano wgłębienie 50 mm x 30 mm na rączkę zamka (przy zaryglowanym zamku) zmniejszające szerokość całkowitą broni.
  2. Lufa z komorą nabojową. Lufa karabinu vz. 24 mierzy 590 mm i jest wkręcana za pomocą gwintowanej końcówki w komorę zamkową. Początkowa, niegwintowana część lufy, do której zostaje wprowadzony nabój, to komora nabojowa. Komora nabojowa to wnęka o kształcie naboju do niej przystosowanego. Komora nabojowa podobnie jak lufa i komora zamkowa jest wykonywana z największą starannością ze stali stopowych najwyższej jakości z powodu sił jakie na nie oddziaływują w czasie strzelania.
  3. Na lufie znajdują się przyrządy celownicze w postaci regulowanej, trójkątnej, otwartej muszki słupkowej umieszczonej na przylutowanej do lufy podstawie. Drugim składnikiem jest celownik krzywiznowy, mechaniczny celownik strzelecki ze szczerbiną umieszczoną na końcu obrotowego ramienia. Zmianę nastaw w tym celowniku dokonuje się poprzez przesuwanie suwaka ślizgającego się po żłobkowanym ramieniu wzdłuż krzywki stanowiącej jego podstawę. Przesunięcie suwaka powoduje podniesienie lub obniżenie szczerbinki względem osi przewodu lufy. Celownik wyskalowany od 300 do 2000 metrów.
  4. Komora zamkowa stanowi swoisty szkielet broni. Łączy się ona z lufą za pomocą gwintu, spina także w integralną całość pozostałe elementy, osadę z łącznikiem, w którym jest zamontowany magazynek oraz podajnik amunicji ze sprężyną. W komorze zamkowej osadzono również mechanizm spustowy. Vz.24 posiada komorę zamkową o średnicy zewnętrznej 35 mm i długości całkowitej 220 mm. W tylnej części komory, na jej lewej stronie znajduje się zatrzask zamka zbudowany ze śruby zatrzaska, zaczepu zamkowego oraz wyrzutnika. Zamek porusza się w komorze ślizgając się w prowadnicach.
  5. Czterotaktowy obrotowo-ślizgowy zamek systemu Mausera składa się z trzonu zamka, pazura wyciągu z opaską mocującą go na trzonie, iglicy, sprężyny iglicy, łącznika, bezpiecznika, kurka i bezpiecznika samoczynnego.
  6. Rączkę zamka umieszczono po prawej stronie korpusu karabinu, co sprawia, że broń była przystosowana dla strzelców praworęcznych. Rączka zakończona gałką zapewniającą pewny chwyt zagięta o 90 stopni w dół, dzięki czemu przeładowanie stawało się łatwiejsze. Cały system był dość niewygodny dla strzelca, który musiał wykonywać ruch całym ramieniem.
  7. Zamek posiada trzy specjalne wypusty, zwane ryglami: dwa z przodu zamykające się w gnieździe na wlocie lufy (przed komorą nabojową) i jednym zapasowym z tyłu włazu nabojowego (trzeci rygiel zabezpieczający miał za zadanie chronić strzelca przed obrażeniami gdyby jeden z pozostałych dwóch przednich rygli uległ uszkodzeniu). Ponadto w trzonie zamka zastosowano 2 otwory do odprowadzania nadmiaru gazów z komory w przypadku rozerwania łuski lub przebicia spłonki.
  8. Kurek oraz bezpieczniki samoczynny i przestawny skrzydełkowy zamocowano w łączniku zamka. Łącznik zamka w spodniej części posiada specjalne wypusty łączące się z zaczepem spustu, którego zwolnienie powoduje ruch kurka do przodu i uderzenie iglicy w spłonkę łuski powodując wystrzał.
  9. Urządzenie spustowe składa się z języka spustowego, osadzonego na kołku mechanizmu zaczepowego oraz sprężyny powrotnej mechanizmu. Urządzenie spustowe jest osłonięte szerokim (50 mm szer. wewn.) kabłąkiem z blachy stalowej o grubości 3mm mocowanym wkrętem do dolnej strony kolby.
  10. Integralny magazynek pudełkowy na 5 szt. amunicji, dwurzędowy zasilany z łódki nabojowej mieszczący się w całości w wycięciu kolby i przymocowany do łoża przy pomocy dwóch śrub z kontrami. Nad wieczkiem magazynka sprężyna donośnika (podajnika) oraz donośnik, który w odróżnieniu od Gewehr 98 był skonstruowany w ten sposób, że po wystrzeleniu ostatniego naboju i wyrzuceniu łuski blokował zamek w tylnym położeniu. Było to zapożyczenie z meksykańskiego karabinu Fusil Modelo 1912. Broń ta była produkowana przez firmę Steyr. Po wybuchu I wojny światowej znaczna ilość tej broni została przyjęta na wyposażenie armii Austro-Węgier, a po jej zakończeniu trafiła do arsenałów nowych państw Europy środkowej. Jugosławia produkowała te karabiny jako Model 1924w po ich dostosowaniu do amunicji 7,92 x 57 mm.
  11. Pas skórzany był o długości 1.100 mm i szerokości 35 mm. Pas można było mocować na dwa sposoby, bliżej lub dalej ciała, wykorzystując istniejące strzemiona.
  12. Bagnet vz. 24 powstał w oparciu o austriacki bagnet Mannlicher M.95. Był bagnetem o głowni jednosiecznej z dwustronnym wklęsłym zbroczem. Okładki rękojeści drewniane, przytwierdzone do trzonu dwoma wypukłymi nitami. Bagnet był mocowany na karabinie za pomocą prowadnicy wyfrezowanej w rękojeści. Bagnet zabezpieczano zatrzaskiem ze spiralną sprężyną znajdującym się w głowicy. Bagnet był oparty o lufę wklęsłym frezem jelca. Podobnie jak bagnety Mannlicher M95 ostrze było zwrócone ku lufie. Długość ostrza wynosiła 300 mm. Pochwa stalowa z oczkiem. Żabka skórzana mocowana do pasa głównego.

ZASADA DZIAŁANIA:

W przypadku karabinów wywodzących swój rodowód z fabryki braci Mauser, ale także innych, po opuszczeniu gałki zamka w położenie dolne następuje zablokowanie naboju w komorze nabojowej, co stanowi zabezpieczenie przed siłą powstałych przy wystrzale gazów. Oprócz spełniania funkcji rygla, zamek mieści w sobie mechanizm ryglowy, uderzeniowy oraz mechanizm do wyciągania łusek z komory nabojowej. Podnosząc gałkę zamka do góry powodujemy odryglowanie. Posunięcie zamka do tyłu po prowadnicach komory zamkowej powoduje wycofanie się jego wraz z łuską trzymaną przez pazur wyciągu. Łuska zaczepiając o wyrzutnik łuski stanowiący element zespołu zaczepu zamka zostaje wyrzucona na zewnątrz, a komora nabojowa jest pusta. Po skrajnym wycofaniu zamka w położenie tylne zamek ponownie musi być posunięty do przodu, a tym samym pobierze nabój z podajnika i wepchnie go częścią czołową do komory nabojowej. Już po chwili nabój zostanie tam zaryglowany i dociśnięty przez czoło zamka, w którym znajduje się otwór na iglicę. Ruch zamka do przodu spowodował także zazębienie się mechanizmu uderzeniowego zamka z zaczepem dźwigni spustowej. Dźwignia zamka w położeniu dolnym świadczy o jego zaryglowaniu.

DANE TECHNICZNE:

  1. Karabin vz.98 i vz.98/22
    Producent: Zbrojovka Brno
    Rok produkcji: 1922-1923
    Długość: 1.250 mm
    Długość lufy: 740 mm
    Kaliber: 7,92 mm
    Pojemność: 5 nabojów
    Prędkość początkowa: 860 m/s
    Liczba wyprodukowanych egzemplarzy: 10.000 (vz.98) 30.000 (vz.98 / 22)
  2. Karabin vz. 23, vz.23A i vz.24
    Producent: Zbrojovka Brno, od 1937 roku także w Považská Bystrica
    rok produkcji: 1923/24 (vz.23), 1924 (vz.23 A), 1924-1942 (vz.24),
    Długość: 1.100 mm (1.400 mm z bagnetem vz.24,
    Długość lufy: 589,3 mm
    Długość linii celowania: 505 mm
    Długość głowni bagnetu vz.24: 300 mm
    Długość pasa nośnego: 1.100 mm,
    Szerokość pasa nośnego: 35 mm
    Kaliber: 7,92 mm
    Pojemność magazynka: 5 nabojów
    Donośność: 2.000 m
    Prędkość początkowa: 860 m/s
    Waga: 4,08 kg (z bagnetem – 4.484 kg)

    W magazynach Armii Czechosłowackiej w chwili podboju przez Niemcy znajdowało się: 80.000 szt. (vz.23) 10.000 (vz.23 A) oraz 762.000 (vz.24). Dodatkowo armia Słowacji posiadała 176.000 szt. (vz.24)

Czytaj dalej...

Karabin i karabinek Mannlicher M95

 

Druga połowa XIX wieku to okres burzliwego rozwoju broni strzeleckiej, związanego zarówno ze zmianami technologicznymi w metalurgii, jak też z rewolucją w dziedzinie wytwarzania materiałów pirotechnicznych używanych w strzelectwie. Konstruktorzy tego okresu za główne wyzwanie przyjęli problem zwiększenia szybkostrzelności, głównie poprzez uproszczenie procesu ładowania broni. W 1841 roku powstał w Niemczech karabin konstrukcji Mikołaja Dreyse, rewolucyjna broń iglicowa ładowana odtylcowo, dająca wojskom Kaisera ogromną przewagę szybkostrzelności. Przewaga ta kosztowała utratę Śląska przez Austro-Węgry na rzecz Prus po wojnie z 1866 roku. Austria w odpowiedzi wprowadziła do służby odtylcowy karabinu Werndla wz.1867, który jednak już w chwili pojawienia się był bronią bez przyszłości. W tym czasie powstają już konstrukcje magazynkowych karabinów powtarzalnych takich jak np. Mauser wz. 1871/84 czy Lebel wz. 1886. Były to konstrukcje z umieszczonymi pod lufą magazynkami rurowymi, których główną wadą była nieustanna zmiana środka ciężkości broni co utrudniało strzeleckie szkolenie żołnierzy. Rozwiązanie tego problemu znalazł Mannlicher, który jako jeden z pierwszych stworzył karabin z magazynkiem pudełkowym usytuowanym w pobliżu jego środka ciężkości, a także prosty sposób jego uzupełniania za pomocą ładownika czyli blaszanej ramki mieszczącej 5 nabojów wkładanym przy otwartym zamku. Ferdynand Ritter von Mannlicher, o którym wcześniej mowa, był jednym z najgenialniejszych konstruktorów broni (posiadał ponad 150 patentów) przyjął w 1876 roku posadę projektanta w fabryce karabinów Werndla – Österreichische Waffenfabriksgesellschaft (ÖEWG) w Steyr.

Mannlicher pierwszy karabin dla wojska skonstruował w 1880 roku, ale nie uzyskał akceptacji władz wojskowych. W następnych latach stworzył kolejne wersje rozwojowe (M1881, M1882, M1884) różniące się głównie konstrukcją magazynka. Pierwszym karabinem, który doczekał się seryjnej produkcji był M1885, zasilany 11. mm czarnoprochowym nabojem Werndla M1877, z niesymetrycznie ryglowanym zamkiem i jednorzędowym magazynkiem pudełkowym i ładownikiem wyrzucanym do góry przy pomocy dźwigienki znajdującej się na prawej ścianie magazynka. Wykonano partię ok. 1500 egzemplarzy broni przeznaczonej do testów w wojsku. Rok później Steyr buduje 90 tys. sztuk karabinu M1886 z przekonstruowanym magazynkiem umożliwiającym usuwanie ładownika przez otwór w dnie magazynka.

Modele M1885 i M1886 posiadały zamek dwutaktowy z ryglem wahliwym znajdującym się w tylnej części zamka. Rozwiązanie takie polegało na dwóch taktach, pierwszy to odciągnięcie zamka za pomocą rączki w celu jego otwarcia, drugi to zamknięcie zamka przez pchnięcie rączki do przodu. Wymagało to użycia dużej siły, co powodowało szybkie zmęczenie strzelca jak również zwiększało wadliwość karabinu.

W 1886 roku armia Austro-Węgier przyjmuje do uzbrojenia nowy małokalibrowy nabój 8 x 50 mm R M/86. Nabój ten był elaborowany prochem czarnym w ilości 4 g i posiadał pocisk z płaszczem stalowym ze szczytem zaokrąglonym o rdzeniu ołowianym (97% ołowiu i 3% antymonu) oraz mosiężną butelkową łuskę z wystającą kryzą. Razem z nabojem przyjęto do uzbrojenia nowy karabin Mannlichera M1888, który był krótszy (1281 mm) od poprzedników (1325 mm) i lżejszy, a mimo to strzelał na dalszą odległość (odpowiednio 2500 i 1500 kroków). Fabryki ÖEWG wyprodukowały około 350 tys. szt. tej broni.

W 1893 r. przepisowy nabój M86 zmodernizowano, głównie przez zastąpienie prochu czarnego prochem bezdymnym (2,7 g), dzięki czemu wzrosła prędkość początkowa pocisku z 550 do 620 m/s. Nowy wzór naboju oznaczony jako M/93 stosowano do kb i kbk oraz do km typu Schwarzlose. Nowy silniejszy nabój spowodował konieczność dostosowania do niego nowego celownika, a także wymusiła zmianę konstrukcji zamka. Celownik taki dostał nowy karabin M1890, natomiast dostosowane do amunicji z prochem nitro M1888 otrzymały celownik przerobiony poprzez nałożenie nowej skali za pomocą wytłoczonej blaszki na stary przyrząd celowniczy i otrzymały oznaczenie M1888/90. Wraz z karabinem M1890 do służby wprowadzono także karabinek M1890, który posiadał krótszą lufę nie posiadającą miejsca na bagnet oraz nowy typ zamka dwutaktowego. W odróżnieniu od starej konstrukcji rygle były umieszczone w przedniej części zamka, a ryglowanie odbywało się przez obrót tłoka zaporowego. Lufa M1890 nie posiadała nakładki i aby uniknąć poparzeń, w miejscu chwytu dłonią, łoże obszywano płótnem żaglowym. Nowa konstrukcja okazała się na tyle udana, że w 1895 roku do uzbrojenia wprowadzono nowy karabin, karabinek i sztucer M1895. Miały one zamek i magazynek identyczny jak karabinek M1890. Dodano drewnianą nakładkę lufy zabezpieczającą dłoń strzelca przed poparzeniem. Mannlichery M.95 stanowiąc przepisowe uzbrojenia żołnierzy austro-węgierskich dobrze sprawiły się w walkach I wojny światowej. Po jej zakończeniu znalazły się na uzbrojeniu państw powstałych po rozpadzie Austro-Węgier. Karabin M1895 był także w okresie międzywojennym używany jako Mannlicher wz. 1895 przez Wojsko Polskie. Karabiny Mannlichera produkowane były w Austro–Węgrzech w fabryce w Steyr i w Budapeszcie. W Steyr produkowano nie tylko wzory przyjęte w armii cesarskiej lecz wykonywano także broń dla wielu krajów, m. in. dla Argentyny, Brazylii, Bułgarii, Chile, Chin, Niemiec, Francji, Grecji, Holandii, Japonii, Kolumbii, Meksyku, Czarnogóry, Norwegii, Persji, Peru, Portugalii, Rumunii, Serbii i Syjamu.

Postępy w dziedzinie metalurgii sprawiły, że M.95 był jednym z najelegantszych i najsmuklejszych karabinów wojskowych swojej epoki, a na pewno najlżejszym – zaledwie 3,78 kg mimo lufy o długości 762 mm.


Karabin i karabinek Mannlicher – konstrukcja

Lufa: kalibru 8 mm i długości 762 mm. Posiada 4 bruzdy prawoskrętne. W odległości 13 mm od wylotu osadzono na niej, za pomocą pierścieniowej tulejki z niską podstawą, pryzmatyczną muszkę. Na tylnej części lufy, przed komorą nabojową, osadzona za pomocą przylutowanej tulejkowej obejmy podstawa celownika z celownikiem ramkowym z czterema szczerbinami. Ramka celownika skalowana na odległości strzału mierzonego w krokach od 600 (x) – 2400 (x). Na dolnej krawędzi ramki znajduje się szczerbina do strzelania na odległość 300 kroków; aby celować przez tę szczerbinkę należało ramkę postawić, co uważano za mankament. W przypadku bowiem konieczności szybkiej zmiany stanowiska ogniowego, strzelec mógł zapomnieć złożyć ramkę celownika, narażając ją na uszkodzenie lub nawet zniszczenie. Podczas strzelania na odległość 500 kroków używa się ramki złożonej, ze szczerbiną wyciętą w stopie ramki, a na odległościach od 600 do 2400 kroków szczerbinki umieszczonej na suwaku z odpowiednio nastawionym zaciskiem. Na odległość 2600 kroków celuje się przez szczerbinkę w górnej krawędzi ramki. Lufa wkręcona jest w obsadę – komorę zamkową z mostkiem. Pod obsadą zamkową umocowane jest w łożu pudełko stałego, wystającego z łoża magazynka połączonego z kabłąkiem spustowym oraz urządzenie spustowe złożone ze spustu, dźwigni spustowej umieszczonej na sworzniu, zaczepu kurkowego i wyrzutnika. na przedniej ścianie kabłąka spustowego jest przycisk dźwigni czepika trzymającego ładownik w magazynku. W magazynku umieszczony jest podajnik ze sprężyną płaską.

Zamek: dwutaktowy, ryglowany symetrycznie, z ryglami umieszczonymi na tłoku zaporowym, jest zbudowany z 9 elementów: obracanego tłoka zaporowego, nieobracanego trzonu zamkowego, wyciągu, iglicy za sprężyną igliczną, kurka i bezpiecznika. Tłok zaporowy ma z przodu krawędź obejmującą połowę obwodu stopy łuski, a z lewej – pazur wyciągu. Po obu stronach tłoka znajdują się dwa rygle zaporowe. Tłok zaporowy ma z tyłu nieco cieńszą szyjkę, która wchodzi w trzon zamkowy. Szyjka ma na tylnej części dwie szerokie, skręcone spiralnie bruzdy leżące naprzeciw siebie. Bruzdy mają dwie odnogi, w które wpada sprężysta nasadka pazura wyciągu, unieruchamiająca tłok zaporowy przy zamku otwartym i zamkniętym. Tłok ma wewnątrz przewód igliczny za spiralną sprężyną igliczną. Tylny koniec szyjki tłoka zaporowego zakończony śrubą, która stanowi oporę dla sprężyny iglicznej. Walcowaty trzon zamkowy ma po bokach dwie listwy wodzące; w prawej mieści się sprężysta nasada pazura wyciągu. U spodu trzonu umieszczone są nasady wodzące, przesuwające się w wodzidłach obsady – komory zamkowej. Trzon zamkowy zawiera wewnątrz komorę na szyjkę tłoka zaporowego. Tłok posiadał w tylnej części szyjkę z krętymi jak gwint w lufie bruzdami, a trzon zamka kręte jak bruzdy szyjki wystające pola, które to podczas ciągnięcia za rączkę zamka powodowały obrót o 90 stopni tłoka zaporowego i wyjścia rygli z zaczepów ryglowych. Ruch do przodu obracał tłok w druga stronę powodując wejście rygli w zaczepy. W tylnej części trzona zamkowego, z prawej strony, umieszczona jest rączka zamkowa. W podstawie rączki, z lewej strony, znajduje się bezpiecznik skrzydełkowy z trójkątnym, płaskim zębem (wchodzącym w wycięcie kurka) i występem (wchodzącym w wycięcie obsady zamkowej), co uniemożliwia otwarcie zamka lub opuszczenie kurka. Przez trzon zamkowy przechodzi iglica z nakręcanym na jej koniec kurkiem. Kurek, w kształcie krótkiego walca, u dołu ma ząb kurkowy z nasadkami wodzącymi go w wodzidłach obsady. Kurek u góry przechodzi w moletowane wystające skrzydełko dla oparcia palca przy napinaniu kurka po niewypale. Łoże i kolba są drewniane, jednolite. łoże długie. Lufa leży w łożu luźno. dotykając drewna tylko przy bączku przednim i przy obsadzie zamkowej. Luźne umieszczenie lufy w łożu umożliwia swobodną wibrację lufy przy strzale. Odciągając do tyłu trzon zamkowy powodowało się automatyczny obrót tłoka i w efekcie odryglowanie broni oraz wyciągnięcie pustej łuski; ruch do przodu powodował wprowadzenie kolejnego naboju z magazynka i ponowne zaryglowanie.

Łoże: ma żłobki chwytowe dla lepszego ujęcia go lewą dłonią przez strzelca. Nakładka na lufie jest drewniana, długa, sięgająca od podstawy celownika do bączka przedniego. Nakładka jest związana z łożem za pomocą dwóch bączków umocowanych do łoża poprzecznymi śrubami. Tylny bączek wyposażony jest w strzemiączko do pasa, przedni bączek ma zaś u dołu obsadę do bagnetu, z lewej strony – koźlik. kolba z grubą szyjką z chwytem półpistoletowym jest smukła. Stopa kolby okuta stalowym trzewikiem, na dolnej krawędzi kolby umocowane jest drugie strzemię do pasa.

 
Karabin Mannlicher M.90
Kaliber: 8x50 mmR Mannlicher
Masa: 4,5 kg
Długość broni bez bagnetu: 1281 mm
Długość broni z bagnetem: 1523 mm
Długość lufy: 765 mm
Pojemność magazynka: 5 naboi
Prędkość początkowa pocisku: ok. 610 m/s
Celownik - 300-1800 kroków i 1900-3000 kroków (schritt)

Donośność: 2400 m

Karabinek Mannlicher M.90
Kaliber: 8x50 mmR Mannlicher
Masa: 3,3 kg
Długość: 1005mm
Długość lufy: 498mm
Vo: 610m/s (545m/s dla naboju M.88)
Celownik: 300-1800 kroków

Karabin Mannlicher M.95: (Infanterie Gewehr M.95)
Kaliber: 8x50 mmR Mannlicher
Masa broni: 3,78 kg
Długość broni bez bagnetu: 1284 mm
Długość broni z bagnetem: 1518 mm
Długość lufy: 762 mm
Pojemność magazynka: 5 naboi
Masa pocisku: 15,8 g
Prędkość początkowa pocisku: 620 m/s 

Karabinek Mannlicher M.95 (Karabiner M.95)
Kaliber: 8x50 mmR Mannlicher
Masa: 3,1 kg
Długość broni bez bagnetu: 1005 mm
Długość broni z bagnetem: 1247 mm
Długość lufy: 498 mm
Pojemność magazynka: 5 naboi
Prędkość początkowa pocisku: ok. 590 m/s
Donośność: 2400 m
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/hosting/www/muzeum.skarzysko.pl/www/templates/muzeum_im_orlabialego/html/com_k2/templates/default/user.php on line 131