Na półkach muzealnego sklepiku Muzeum im. Orła Białego pojawiły się w tych dniach dwie oczekiwane pozycje. Ponownie nabyć można książkę Krzysztofa Gibaszewskiego „Hasag” oraz swego rodzaju europejski przewodnik „Niezwykła podróż” - pióra Donaty Gibaszewskiej.

Historia obozu przymusowej pracy w Skarżysku-Kamienne, jak dotąd, cieszyła się wielkim zainteresowaniem.  Zapewne nie inaczej będzie i tym razem.

Po raz pierwszy na tutejsze półki trafiła książka Donaty Gibaszewskiej „Niezwykła podróż, czyli wierszowany przewodnik po krajach Unii Europejskiej”. Wydawnictwo zrealizowane w tym roku przez skarżyską Agencję Wydawniczo – Poligraficzną PiS trafia na rynek w idealnym momencie, bo na początku wakacji. Przewodnik Donaty Gibaszewskiej to nie tylko kompendium wiedzy o Starym Kontynencie w ujęciu turystycznym, ale wspaniale ilustrowana książka  poświęcona różnym dziedzinom życia w Europie – „wczoraj i dziś”.

Przez dwa weekendowe dni muzealny plac przy ul. Słonecznej zapełnił się straganami kilkunastu wystawców jadła i napojów nawiązujących do specjałów sprzed 200 laty. Nie zabrakło też występów artystycznych i stoiska Świętokrzyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Specjały sprzed lat „pitrasiła” skarżyska półfinalistka Master Chef Junior Natalka Tokarska.

„Co jedli nasi przodkowie 200 lat temu?” – to pytanie stanowiące motyw przewodni weekendowego spotkania przygotowanego przez Muzeum im.  Orła Białego. Nie mogło więc zabraknąć dawnych miodów, serów, ciast, wędlin, ryb i nalewek. Zgodnie z wojskowym „menu” nie zabrakło też kaszy i grochówki. Swój plac miały niezawodne przy Słonecznej dzieci.

Spore zainteresowanie gości wzbudziło stoisko żołnierzy  Świętokrzyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.  Gratis raczyła swymi wyrobami, pysznymi pierogami i naleśnikami,  Natalia Tokarska.

Wiele ciekawych rzeczy działo się też w ruinach wielkiego pieca. Tam stacjonowała grupa rekonstrukcyjna „GROT”. Dawne ubiory, uzbrojenie i taktyka walki w Powstaniu Styczniowym oraz liczne wystrzały armatnie wzbudzały spore zainteresowanie. Z kolei pracownicy Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu pokazali jak kuć kosy, odlewać kule i sylwetki ołowianych żołnierzyków.

O oprawę artystyczną imprezy zadbał zespół „Klimat”.