Dziękujemy za pomoc
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Dzięki pomocy Pana Pawła Olczyka i jego firmy EP Projekt w Skarżysku-Kamiennej została odnowiona armata 7,5 cm Infanteriegeschütz 37. Podczas Dni Skarżyska Pan Paweł otrzymał od Muzeum podziękowanie.
Krótka historia IG 37
Współpraca militarna i gospodarcza pomiędzy Związkiem Radzieckim a Niemcami pomiędzy I a II wojną światową zaowocowała m.in. produkcją uzbrojenia. Od 1930 roku Rosjanie produkowali na licencji niemieckiej armatę przeciwpancerna 37 mm, której pierwowzorem była 3,7 cm. PaK 36/37 firmy Rheinmetall. W 1937 zwiększono kaliber do 45 mm i tak powstała radziecka armata wz. 1937 (53-K). W początkowym okresie wojny niemiecko-radzieckiej w 1941 armaty okazały się mało skuteczne w walce z niemieckimi czołgami. Duże straty wśród obsługujących te armaty spowodowały że radzieccy żołnierze nadali jej nazwę „żegnaj ojczyzno” lub „muchobijka”...
Niemcy zdobyli w początkowym okresie dużą ilość tych armat wraz z zapasem amunicji. W 1944 roku dokonali istotnej modyfikacji zdejmując lufę 45 mm i zastępując ją lufą o kalibrze 75 mm. Tak powstała 7,5 cm Infanteriegeschütz 37 czyli działo wsparcia piechoty. Oprócz zwalczania umocnień polowych, siły żywej przeciwnika miała bardzo dobre parametry w przebijaniu pancerza czołgu. Pocisk kumulacyjny przebijał pancerz o grubości 90 mm. Podstawowy czołg radziecki miał T-34/85 miał przedni pancerz o grubości 45 mm a tylko załogę w wieży chronił 90 mm pancerz.
Od maja do grudnia 1944 wyprodukowano 2278 armat tego typu. Zachowały się 3 sztuki. Jedna z nich je st w niemieckim Deutsches Panzermuseum w Munster. W Muzeum im. Orła Białego zrekonstruowano 7,5 cm Infanteriegeschütz 37. Mając do dyspozycji radziecką armatę 45 mm i lufę od niemieckiej 75-tki wolontariusze ze Stowarzyszenia Przyjaciół Muzeum im. Orła Białego po 14 miesiącach pracy zaprezentowali efekt swojej pracy. Żółte malowanie nie oznacza, że armata była przeznaczona do działań na terenie pustynnym. Farbą w kolorze żółtym(dunkelgelb) od 1943 roku były malowane wszystkie fabrycznie nowe pojazdy, czołgi, armaty a później w zależności od warunków i potrzeb nakładano kamuflaż maskujący.